https://www.instagram.com/p/CWd2L67sTFt/

Czytacie poradniki? Ja rzadko po nie sięgam. Z racji tego, że jestem typem introwertyka komunikacja z obcymi zawsze sprawiała mi trudność. Nie odnajduję się w tzw. small talkach, nie potrafię rozmawiać o pogodzie z kierowcą taksówki, czy zainicjować rozmowy zostając z kimś w pomieszczeniu. Czasami bywa to uciążliwe. Dlatego też z przyjemnością sięgnęłam po poradnik "Jak dogadać się z każdym i w każdej sytuacji", by przekonać się czy to co obiecują autorzy ma szansę pomóc mi w codziennym życiu.

OPIS WYDAWCY

Zdroworozsądkowe I proste do opanowania techniki, jak budować dobry kontaktu z innymi ludźmi, z którymi niekoniecznie musimy się zgadzać, ale z którymi lepiej współpracować niż rywalizować. Umiejętność budowania więzi może okazać się decydująca, gdy musimy poprosić szefa o podwyżkę, zwrócić uwagę nauczycielce na epizod przemocy w klasie dziecka, poprosić sąsiada, aby ściszył muzykę czy wpoić nastoletniemu dziecku zasady powrotu do domu o określonej porze. Ułatwia nawiązywanie nowych przyjaźni, poprawienie już istniejących relacji rodzinnych i zawodowych oraz otwarcie się na drugiego człowieka.

OPINIA

Zastanawiam się czy poradniki naprawdę są w stanie zmienić nasze życie? Nasze nastawienie czy sposób bycia? Zawsze podchodziłam do takiej literatury z rezerwą. Jak pisałam we wstępie, ze względu na mój typ osobowości zawsze miałam problem z nawiązywaniem relacji. Wiele sytuacji mnie stresuje, czasami nie potrafię postawić na swoim. Nie raz trudności sprawiały mi wystąpienia publiczne, prezentacje multimedialne przed grupą, czy nawet rozmowa telefoniczna. Zauważyłam jednak, że często mimo, iż jest to wyświechtany frazes to praktyka czyni mistrza. Na pewno nie nazwałabym siebie mistrzem, ale trochę mniej boję się już takich sytuacji. Nie mogę jednak powiedzieć, że całkowicie sobie z tym poradziłam. Dlatego, mimo iż z reguły nie wybieram poradników jako lektury na wieczór, w tym przypadku sięgnęłam po książkę z ciekawością. A to co otrzymałam przerosło moje oczekiwania.

Lawrence i Emily Alison autorzy książki "Jak dogadać się z każdym i w każdej sytuacji" obiecują, że nauka porozumienia się z każdym, jest możliwa. Nie musi przysparzać nam stresu i przygnębienia. Musi być jedynie oparta na szczerości, autentyczności, uczciwości. Tłumaczą też co robić by unikać kłótni i nie kończyć rozmowy na przegranej pozycji/

Z początku, ze względu na język i styl autorów ciężko "wgryźć" się w treść. Książka napisana językiem typowo naukowym, pełna przypisów i odniesień do badań naukowych. Dzięki temu znów poczułam się jak na studiach i zajęciach z psychologii. Początkowo nie jest jasna w odbiorze, jednak wraz z kolejnymi rozdziałami i rozmaitymi przykładami przytaczanymi przez psychologów łatwo zrozumieć treść. Tutaj zastrzegam, żeby nie zrażać się po kilkunastu stronach. Z każdą kolejną stroną czytelnik intuicyjnie zaczyna przyswajać treści. Dzieje się tak między innymi dlatego, że autorzy nie tylko przytaczają rozmaite przykłady z przesłuchań policjantów z terrorystami, co w mojej ocenie jest niezwykle ciekawe, ale również odnoszą się do historii z życia codziennego. Rozmowa z szefem, współpracownikiem, rodzicami czy dziećmi. Wskazują na co zwracać uwagę, jakich zachowań się wystrzegać, co działa, a co przeniesie naszą komunikację na złe tory. Krótkie, zwięzłe rozdziały zakończone podsumowaniem i dobrymi radami.

https://www.instagram.com/p/CWVAedas0TW/

PODSUMOWANIE

Laurence i Emily Alison zaproponowali cztery style (tyranozaura, małpy, lwa i myszy) komunikowania oparte na metodzie UEAO (uczciwości, empatii, autonomii i odzwierciedlenia). Określili również dobre i złe cechy każdego ze styli komunikacji. Dzięki rozmaitym przykładom, inscenizacją rozmów na gruncie prywatnym jak i służbowym łatwiej jest dostrzec zalety i wady każdego z nich. Dużo, naprawdę dużo wyciągnęłam z tego poradnika. Wiadomo, że teoria teorią, jednak z czystym sercem chciałabym wprowadzić rady autorów w życie.

(Za egzemplarz i możliwość recenzji dziękuję Wydawnictwu Muza)